Ile odsetek musi oddać bank za przegranie sprawy frankowej? Dodatkowy zysk dla frankowiczów.
Kiedy konsument zdecyduje się na wejście na drogę sądową, by doprowadzić do unieważnienia swojej umowy kredytowej zawierającej niedozwolone zapisy odnoszące się do franka szwajcarskiego odzyskuje m.in. prawo do darmowego kredytu. Ale to nie wszystko. Istnieje jeszcze jedna istotna korzyść, którą może uzyskać – to ustawowe odsetki za zwłokę. Te odsetki są naliczane od wartości przyznanej kredytobiorcy kwoty przez bank. Jednakże obecnie w Polsce, linia orzecznicza sądów w tej kwestii nie jest jednolita.
Kredytobiorcom frankowym nadal uciekają znaczne sumy pieniędzy, co jest wynikiem jednej decyzji Sądu Najwyższego. Przyjęło się, że zarówno krajowe, jak i unijne orzecznictwo w kwestii kredytów denominowanych w obcej walucie, w tym tych związanych z kursem franka szwajcarskiego, jest jednoznacznie korzystne dla konsumentów. To częściowo prawda, ale istnieją pewne wyjątki od tej zasady.
Głównie chodzi o decyzję Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 roku (sprawa III CZP 6/21), która ogranicza frankowiczom możliwość uzyskania znacznej części ustawowych odsetek za opóźnienie. Te odsetki są przyznawane kredytobiorcy od banku w przypadku unieważnienia umowy kredytowej i nakazania stronom wzajemnych rozliczeń. Bank jest zobowiązany do zwrócenia kredytobiorcy należnych środków, a te są dodatkowo zwiększane o ustawowe odsetki za zwłokę.
Te odsetki zależą od aktualnej wartości głównej stopy referencyjnej i są wyższe od niej o 5,5 punktu procentowego. Przy obecnej stopie wynoszącej 6,75%, ustawowe odsetki za zwłokę wynoszą 12,25% rocznie. Należy mieć na uwadze to, że są one naliczane rocznie. Jeśli więc bank opóźnia spłatę kredytu o 100 000 złotych i spłaca go dopiero po 12 miesiącach, to kredytobiorca może ubiegać się o dodatkowe 12 000 złotych w postaci odsetek za zwłokę.
Zdecydowanie nie powinniśmy ignorować takiej potencjalnej korzyści finansowej. Tym bardziej że wobec konsumentów wydaje się mocno niesprawiedliwe to, że Sąd Najwyższy wprowadził tę zmianę w swojej majowej uchwale. Zgodnie z tą uchwałą, odsetki ustawowe za zwłokę w przypadku kredytów frankowych powinny być naliczane dopiero od momentu, w którym sąd poinformuje kredytobiorcę o skutkach unieważnienia wadliwej umowy kredytowej.
Termin ten zależy od sędziego, który rozpatruje sprawę, ale nie jest to zazwyczaj priorytetowe działanie w procesie, dlatego też zazwyczaj następuje ono w późniejszym etapie sporu, przed wydaniem wyroku. Jednak kredytobiorcy i ich prawnicy uważają, że odsetki te powinny być naliczane od momentu, w którym bank dowiaduje się o swoim zobowiązaniu wobec klienta, co zazwyczaj ma miejsce w momencie otrzymania przedsądowego wezwania do zapłaty lub pozwu sądowego.
Niestety, dość dużej grupie frankowiczów nie udaje się tego osiągnąć. Obecnie wiele sądów nalicza ustawowe odsetki zgodnie z wytycznymi Sądu Najwyższego. Nawet jeśli sąd okręgowy przyznaje kredytobiorcy dodatkowe odsetki od daty złożenia pozwu, istnieje ryzyko, że bank odwoła się od tej decyzji, a apelacja doprowadzi do zmiany jej na zgodną z interpretacją Sądu Najwyższego, co jest dalece niekorzystne dla każdego frankowicza. Jednak wydaje się, że szkodliwa dla kredytobiorcy praktyka może wkrótce ulec zmianie.
W dniu 5 czerwca 2023 roku TSUE otrzymał cztery pytania prejudycjalne związane ze sprawą o sygnaturze XXVIII C 1848/21. Wszystkie pytania dotyczą słynnej dyrektywy 93/13/EWG, która ma istotne znaczenie w kontekście wszelkich spraw związanych z kredytami frankowymi.
Ostatnie pytanie z tej czwórki odnosi się do obowiązku zapłaty ustawowych odsetek za zwłokę przez przedsiębiorcę w spełnieniu świadczenia wobec konsumenta, dopóki nie zostanie poinformowany o braku zgody konsumenta na utrzymanie niedozwolonych zapisów w umowie i potencjalnej nieważności tej umowy. Sprawa ta została zarejestrowana w Luksemburgu pod sygnaturą C-348/23.
Jakie stanowisko TSUE przyjmie w tej kwestii? Eksperci zwracają uwagę, że Trybunał wydaje się skłaniać ku temu, aby odsetki ustawowe za zwłokę były należne konsumentowi od momentu, w którym przedsiębiorca zostaje wezwany do zapłaty, co stoi w sprzeczności z obecnym stanowiskiem Sądu Najwyższego. Istnieje więc realna szansa na to, że w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy frankowicze otrzymają oficjalne potwierdzenie swoich praw, co będzie musiał zaakceptować cały sektor bankowy. Ten z kolei ma obecnie interes w tym, aby opóźniać rozstrzygnięcia sądowe wręcz w nieskończoność, aby jak najdłużej czerpać korzyści kosztem kredytobiorców, opóźniając moment, w którym musi rozliczyć się z kredytobiorcą.
Warto podkreślić, że decyzja TSUE może mieć ogromny wpływ na setki tysięcy frankowiczów w Polsce, którzy nadal czekają na uregulowanie swoich spraw. Czy to oznacza koniec walki o sprawiedliwość finansową dla kredytobiorców frankowych? Odpowiedź na to pytanie prawdopodobnie poznamy wkrótce, a jej konsekwencje mogą znacząco wpłynąć na rynek kredytów walutowych w Polsce.
Specjalizujemy się w sprawach kredytów frankowych - prowadzimy sprawy przeciwko wszystkim bankom, które udzielały kredytów frankowych. Miarą naszej skuteczności są wyroki sądowe w prowadzonych przez nas sprawach - sprawdź wyroki CHF. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z naszymi ekspertami lub skorzystania z darmowej analizy umowy kredytu frankowego - obejmującej analizę prawną wraz z wyliczeniem roszczeń i scenariuszem rozwiązań.
Jakie kontrowersje narosły wokół odsetek za zwłokę dla frankowiczów?
Wiele kontrowersji budzi interpretacja uchwały Sądu Najwyższego z maja 2021 roku (sygnatura III CZP 6/21), która przeczy kredytobiorcom frankowym możliwość uzyskania znacznej części ustawowych odsetek za zwłokę. Zgodnie z tą interpretacją, odsetki te są naliczane dopiero od momentu, w którym sąd poinformuje kredytobiorcę o skutkach unieważnienia wadliwego kontraktu kredytowego. To jednak zazwyczaj dzieje się na etapie zaawansowanego postępowania sądowego, co stanowi niesprawiedliwość wobec konsumentów.Czy TSUE przywróci sprawiedliwość frankowiczom?
Nadzieja na przywrócenie sprawiedliwości dla frankowiczów pojawiła się w związku z nadchodzącym wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie C-348/23. Wkrótce dowiemy się, czy unijni sędziowie raz jeszcze przyjmą postawę prokonsumencką i będą przychylni kredytobiorcom. Warto zwrócić uwagę na fakt, że TSUE już wyraził pewne stanowisko w kwestii naliczania odsetek za zwłokę.Potencjalne zmiany w naliczaniu odsetek za zwłokę — z czym należy się liczyć?
Istnieje realna szansa, że TSUE przyzna kredytobiorcom rację w sprawie naliczania ustawowych odsetek za zwłokę. Wielu ekspertów wskazuje, że unijni urzędnicy mogą nakazać naliczanie tych odsetek od momentu wezwania przedsiębiorcy do zapłaty. To diametralnie różni się od obecnej praktyki i stoi w sprzeczności z stanowiskiem Sądu Najwyższego, które opiera się na późnym etapie postępowania sądowego.Walka kredytobiorców o ich finansowe prawa
Dla kredytobiorców frankowych to nie tylko kwestia odzyskania nieuczciwie składanych opłat na rzecz banku, ale także ochrony ich praw finansowych. Wielu z nich jest skazanych na długotrwałe procesy sądowe, a wartość odzyskanych środków spada w miarę wzrostu inflacji. W najbliższych miesiącach i latach można spodziewać się istotnych zmian w sposobie naliczania odsetek za zwłokę, co może być przełomowym momentem dla kredytobiorców, ale będzie też stanowić niemałe wyzwanie dla sektora bankowego.Czy unijni sędziowie staną ponownie po stronie frankowiczów i ułatwią im dochodzenie swoich praw?
Kredytobiorcom frankowym nadal uciekają znaczne sumy pieniędzy, co jest wynikiem jednej decyzji Sądu Najwyższego. Przyjęło się, że zarówno krajowe, jak i unijne orzecznictwo w kwestii kredytów denominowanych w obcej walucie, w tym tych związanych z kursem franka szwajcarskiego, jest jednoznacznie korzystne dla konsumentów. To częściowo prawda, ale istnieją pewne wyjątki od tej zasady.
Głównie chodzi o decyzję Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 roku (sprawa III CZP 6/21), która ogranicza frankowiczom możliwość uzyskania znacznej części ustawowych odsetek za opóźnienie. Te odsetki są przyznawane kredytobiorcy od banku w przypadku unieważnienia umowy kredytowej i nakazania stronom wzajemnych rozliczeń. Bank jest zobowiązany do zwrócenia kredytobiorcy należnych środków, a te są dodatkowo zwiększane o ustawowe odsetki za zwłokę.
Te odsetki zależą od aktualnej wartości głównej stopy referencyjnej i są wyższe od niej o 5,5 punktu procentowego. Przy obecnej stopie wynoszącej 6,75%, ustawowe odsetki za zwłokę wynoszą 12,25% rocznie. Należy mieć na uwadze to, że są one naliczane rocznie. Jeśli więc bank opóźnia spłatę kredytu o 100 000 złotych i spłaca go dopiero po 12 miesiącach, to kredytobiorca może ubiegać się o dodatkowe 12 000 złotych w postaci odsetek za zwłokę.
Zdecydowanie nie powinniśmy ignorować takiej potencjalnej korzyści finansowej. Tym bardziej że wobec konsumentów wydaje się mocno niesprawiedliwe to, że Sąd Najwyższy wprowadził tę zmianę w swojej majowej uchwale. Zgodnie z tą uchwałą, odsetki ustawowe za zwłokę w przypadku kredytów frankowych powinny być naliczane dopiero od momentu, w którym sąd poinformuje kredytobiorcę o skutkach unieważnienia wadliwej umowy kredytowej.
Termin ten zależy od sędziego, który rozpatruje sprawę, ale nie jest to zazwyczaj priorytetowe działanie w procesie, dlatego też zazwyczaj następuje ono w późniejszym etapie sporu, przed wydaniem wyroku. Jednak kredytobiorcy i ich prawnicy uważają, że odsetki te powinny być naliczane od momentu, w którym bank dowiaduje się o swoim zobowiązaniu wobec klienta, co zazwyczaj ma miejsce w momencie otrzymania przedsądowego wezwania do zapłaty lub pozwu sądowego.
Czy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) obroni interesy frankowiczów i ureguluje kwestię ustawowych odsetek za zwłokę?
Trudno nie zauważyć, że sprawy dotyczące kredytów frankowych często trwają wiele lat, a kwoty, które dłużnik próbuje odzyskać, tracą na wartości ze względu na wysoką inflację. Sto tysięcy złotych dzisiaj ma inną siłę nabywczą niż trzy lata temu i będzie też miało inną za kolejne trzy lata. Dlatego też logiczne wydaje się to, że kredytobiorcy, którzy angażują się w spory z bankami i starają się wyeliminować swoje kredyty, chcą odzyskać pieniądze o stałej wartości, niepomniejszonej przez inflację.Niestety, dość dużej grupie frankowiczów nie udaje się tego osiągnąć. Obecnie wiele sądów nalicza ustawowe odsetki zgodnie z wytycznymi Sądu Najwyższego. Nawet jeśli sąd okręgowy przyznaje kredytobiorcy dodatkowe odsetki od daty złożenia pozwu, istnieje ryzyko, że bank odwoła się od tej decyzji, a apelacja doprowadzi do zmiany jej na zgodną z interpretacją Sądu Najwyższego, co jest dalece niekorzystne dla każdego frankowicza. Jednak wydaje się, że szkodliwa dla kredytobiorcy praktyka może wkrótce ulec zmianie.
W dniu 5 czerwca 2023 roku TSUE otrzymał cztery pytania prejudycjalne związane ze sprawą o sygnaturze XXVIII C 1848/21. Wszystkie pytania dotyczą słynnej dyrektywy 93/13/EWG, która ma istotne znaczenie w kontekście wszelkich spraw związanych z kredytami frankowymi.
Ostatnie pytanie z tej czwórki odnosi się do obowiązku zapłaty ustawowych odsetek za zwłokę przez przedsiębiorcę w spełnieniu świadczenia wobec konsumenta, dopóki nie zostanie poinformowany o braku zgody konsumenta na utrzymanie niedozwolonych zapisów w umowie i potencjalnej nieważności tej umowy. Sprawa ta została zarejestrowana w Luksemburgu pod sygnaturą C-348/23.
Jakie stanowisko TSUE przyjmie w tej kwestii? Eksperci zwracają uwagę, że Trybunał wydaje się skłaniać ku temu, aby odsetki ustawowe za zwłokę były należne konsumentowi od momentu, w którym przedsiębiorca zostaje wezwany do zapłaty, co stoi w sprzeczności z obecnym stanowiskiem Sądu Najwyższego. Istnieje więc realna szansa na to, że w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy frankowicze otrzymają oficjalne potwierdzenie swoich praw, co będzie musiał zaakceptować cały sektor bankowy. Ten z kolei ma obecnie interes w tym, aby opóźniać rozstrzygnięcia sądowe wręcz w nieskończoność, aby jak najdłużej czerpać korzyści kosztem kredytobiorców, opóźniając moment, w którym musi rozliczyć się z kredytobiorcą.
Warto podkreślić, że decyzja TSUE może mieć ogromny wpływ na setki tysięcy frankowiczów w Polsce, którzy nadal czekają na uregulowanie swoich spraw. Czy to oznacza koniec walki o sprawiedliwość finansową dla kredytobiorców frankowych? Odpowiedź na to pytanie prawdopodobnie poznamy wkrótce, a jej konsekwencje mogą znacząco wpłynąć na rynek kredytów walutowych w Polsce.
Specjalizujemy się w sprawach kredytów frankowych - prowadzimy sprawy przeciwko wszystkim bankom, które udzielały kredytów frankowych. Miarą naszej skuteczności są wyroki sądowe w prowadzonych przez nas sprawach - sprawdź wyroki CHF. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z naszymi ekspertami lub skorzystania z darmowej analizy umowy kredytu frankowego - obejmującej analizę prawną wraz z wyliczeniem roszczeń i scenariuszem rozwiązań.
Data publikacji: 13 września 2023