Opłaty okołokredytowe – czy można żądać ich zwrotu?


Jeśli zaciągnęliśmy w banku kredyt hipoteczny musimy liczyć się z tym, że będziemy pociągnięci do finansowej odpowiedzialności także z tytułu tzw. opłat okołokredytowych. To oznacza, że bank zarabia nie tylko na odsetkach czy marżach doliczanych do kursów wymiany walut, tak jak to jest w przypadku interesujących nas kredytów frankowych. Umowy kredytowe bardzo często zawierają także zapisy, z których wynika, że kredytobiorca musi także opłacić innego rodzaju zobowiązania, takie jak ubezpieczenia, prowizje itd. Zauważmy, że te kwoty mogą wynosić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych, jeśli weźmiemy pod uwagę dotychczasowy okres spłacania kredytu. Zobaczmy więc czy w wyniku unieważnienia prawomocnym wyrokiem sądowym umowy frankowej, kredytobiorca może ubiegać się o zwrot takich opłat.
 

Opłaty okołokredytowe – czy frankowicz ma szansę na ich odzyskanie?


W zasadzie można w tej kwestii mówić o pewnej przyjętej regule, w myśl której wszelkie okołokredytowe świadczenia, których bank jest beneficjentem, powinny być zasądzone na rzecz frankowiczów. Oczywiście zakładając, że sąd unieważnił kredyt frankowy. Jednak, by móc liczyć na zwrot opłat dodatkowych, powinniśmy pamiętać, że w pozwie musi znaleźć się miejsce na odpowiedni wniosek o ich zasądzenie.

Jeszcze raz podkreślmy, że korzyść z dodatkowych opłat czerpie wyłącznie bank. Natomiast frankowicz może ubiegać się, w przypadku unieważnienia kredytu zwrotu z tytułu:
  • prowizji za udzielenie kredytu,
  • prowizji przygotowawczej,
  • prowizji ubezpieczeniowej,
  • prowizji za wcześniejszą spłatę kredytu,
  • prowizji za podwyższone ryzyko,
  • etc.
Możemy się spotkać także, z tym że banki w umowie korzystają z innego nazewnictwa, zastępując pojęcie „prowizja” innym np. „opłata”.
 

Na jaki zwrot może liczyć frankowicz, jeśli umowa zostanie unieważniona?


To, jakie opłaty wniesiemy do banku jako te okołokredytowe wynikają najczęściej z zapisów stojących w umowie. Spotkamy się z nimi przeważnie już na jej pierwszej stronie. Co ciekawe, rozpiętość tych opłat jest stosunkowo duża – już od kilkuset złotych, do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ogólny wniosek jaki można wyciągnąć z przeanalizowania szeregu umów kredytowych, które opiewają na różne kwoty, jest taki że im większa kwota kredytu, tym większa prowizja za jego udzielenie. Prowizje z jakimi możemy się spotkać najczęściej zamykają się w widełkach od ok. 0,6% do 2% kwoty kredytu.
 

A co z opłatami za ubezpieczenie nieruchomości czy na życie? Czy można domagać się ich zwrotu?


W kwestii ubezpieczeń na życie i nieruchomości, sądy prezentują najczęściej dwie postawy. W jednej z nich sądy nie uznają tych opłat za takie, które miałyby podlegać zwrotowi. Wynikać to może z tego, że beneficjentem tych opłat nie jest bank a ubezpieczyciel. Co więcej, frankowicze wykupujący takie ubezpieczenie w czasie opłacania składek zyskiwali korzyć w postaci ochrony wynikającej z zapisów znajdujących się w ubezpieczeniu. Ta postawa należy jednak dzisiaj do coraz rzadziej spotykanych.

Pogląd sądów stojący w opozycji do wyżej opisanego zakłada, że nieważność umowy kredytowej ma skutek w postaci upadku podstawy prawnej do pobierania przez bank jakichkolwiek świadczeń od frankowiczów. I ma to zastosowanie również w przypadku opłat ubezpieczeniowych. Zatem kredytobiorca ma prawo żądać od banku nie tylko zwrotu rat kapitałowo-odsetkowych, ale również składek ubezpieczeniowych składanych na nieruchomość czy na życie. Jest to postawa spotykana w sądach najczęściej i trudno nie dostrzec w niej pozytywów dla kredytobiorców, którzy ostatecznie w wyniku podpisania wadliwie skonstruowanej umowy pociągnięci zostali do opłacania składek ubezpieczeniowych.

 

Millenium z największymi opłatami okołokredytowymi


Niechlubną palmę pierwszeństwa wśród banków pobierających opłaty okołokredytowe jest Millenium. To właśnie w tym banku wymagane było od przyszłych frankowiczów podpisywanie wielu umów ubezpieczeniowych, w tym ubezpieczenia nieruchomości, na życie, niskiego wkładu własnego czy pomostowego. Bank praktykował także wprowadzanie wielu innego rodzaju prowizji i opłat.

Warto też zauważyć, że bank wymaga od swoich klientów corocznego odnawiania ubezpieczenia na życie oraz na nieruchomość i to przez cały okres kredytowania. W rezultacie frankowicze mający kredyt w tym banku na drodze sądowej często domagają się z tytułu opłacania tych składek ubezpieczeniowych nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych zwrotu. Znane są przypadki, w których przez prawie 15 lat spłacania kredytu opłaty okołokredytowe złożyły się na sumę ok. 65 tys. złotych.

 

Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego – czy można żądać zwrotu wpłat z tego tytułu?


To kolejny rodzaj wpłat, które często były wymagane do uiszczania w ramach podpisanej umowy frankowej z bankiem. Frankowicze mogą się ubiegać na drodze sądowej również o zwrot tych poniesionych strat finansowych. Warto pamiętać, że jeśli umowa została prawomocnie uznana za nieważną, to mamy podstawy do tego, by ubiegać się do żądania zwrotu wszelkich świadczeń dokonanych na rzecz banku w okresie opłacania rat kapitałowo-odsetkowych.

Zatem jeśli tylko podjęliśmy decyzję o pozwaniu banku, miejmy na uwadze to, że możemy skutecznie domagać się zwrotu nie tylko opłaconych do tej pory rat kapitałowo-odsetkowych, ale także wszelkiego rodzaju innych opłat okołokredytowych, które również uregulowaliśmy w wyniku zapisów jakie znajdują się w unieważnionej umowie frankowej. W ten sposób można uzyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
 

Specjalizujemy się w prawie bankowym i pozwach bankowych - aktualnie prowadzimy ponad 1000 spraw przeciw bankom, a miarą skuteczności są liczne wygrane - sprawdź wyroki CHF. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z naszymi ekspertami lub skorzystania z bezpłatnej analizy umowy kredytu frankowego - obejmującej analizę prawną wraz z wyliczeniem roszczeń i scenariuszy pozwu frankowego.
 



Data publikacji: 17 grudnia 2022

Chętnie odpowiemy na pytania dotyczące kredytów i pozwów bankowych
Paweł Artymionek - obsługa prawna Wrocław
Paweł Artymionek
Radca prawny
Adam Citko - obsługa prawna Wrocław
Adam Citko
Radca prawny

Oceń wpis
Udostępnij
Wydrukuj