Wcześniejsza spłata kredytu mieszkaniowego – czy może skomplikować przyszła sprawę frankową?
Kurs CHF nieustannie wzrasta, co determinuje wielu frankowiczów do tego, by nadpłacać kredyt, a nawet spłacić go w całości jeśli tylko mają taką sposobność. Od dokonywania wcześniejszych spłat może ich wstrzymywać kwestia dotycząca tego, czy po dokonaniu takich nadpłat lub pełnej spłaty w dalszym ciągu mają oni możliwość pozwania banku za stosowanie niedozwolonych zapisów w umowie kredytowej. A jeśli taką możliwość mają nadal, to co należy zrobić, jakie podjąć czynności, by w założonym procesie frankowym mieć pewność, że odpowiednio zabezpieczyli oni swoje interesy?
Banki, które w zasadzie stoją na straconej pozycji w sporach sądowych toczonych przeciwko nim, szukają wszelkich możliwych sposobności, które mogłyby dawać choć cień szansy na wygrane lub możliwie maksymalne przedłużanie postępowania. Dlatego też banki powołując się na normy, które zawarte są w art. 411 pkt 1 i 4 kpc próbują dowieść, że nie można żądać zwrotu świadczenia, jeśli tylko spełniający to świadczenie był świadomy tego, że do jego spełniania nie był zobowiązany. Ta ewentualność nie ma jednak racji bytu jeśli spełnienie świadczenia nastąpiło np. z zastrzeżeniem zwrotu.
Jednak sędziowie ten artykuł interpretują różnie, choć w zdecydowanej przewadze ich decyzje są prokonsumenckie, czyli korzystne dla frankowicza. Przyjmowana przez sąd korzystna wykładnia, nie eliminuje więc kredytobiorcy z możliwości pozwania banku w przypadku, kiedy związany umową z bankiem klient nadpłacił lub spłacił kredyt w całości.
Nie możemy jednak być w 100% pewni tego, że w naszym przypadku sędzia przyjmie postawę prokonsumencką. Możliwy jest także niestety czarny scenariusz. Co będzie oznaczało, że sąd uzna, że zdający sobie sprawę z nieważności umowy frankowej konsument nie powinien nadpłacać czy też spłacać w całości kredytu, a powinien złożyć pozew przeciwko bankowi i dochodzić swoich praw na drodze sądowej. W skrajnym przypadku sędzia, oceniając okoliczności, może nawet oddalić powództwo złożone przez kredytobiorcę. Dostępne są jednak instrumenty, które zabezpieczają interesy kredytobiorcy. Jeśli zależy nam na wcześniejszej spłacie kredytu, należy jeszcze przed dokonaniem nadprogramowych wpłat złożyć w banku tzw. zastrzeżenie zwrotu.
Jeśli już perfekcyjnie opracujemy rzeczone oświadczenie powinniśmy je wysłać listem poleconym priorytetem na adres siedziby banku. Zostawmy sobie jednak kopię oświadczenia oraz potwierdzenie nadania. Dobrą praktyką będzie wybranie opcji przesyłki z potwierdzeniem odbioru. Nie zaszkodzi wysłanie także tego pisma mailem.
Jeśli przygotowanie takiego pisma będzie stanowiło dla nas kłopot, warto zwrócić się do doświadczonej kancelarii frankowej, która pomoże perfekcyjnie opracować taki dokument. Jeśli czujemy się na siłach, by przygotować pismo samemu, możemy wesprzeć się także gotowymi szablonami, które są dostępne w sieci. Musimy tylko uważnie je przestudiować, by nie zabrakło w nim jakiegoś istotnego punktu, którego brak może wypunktować bank.
Czy wcześniejsza spłata kredytu frankowego może powodować trudności w sprawie frankowej?
Sytuacja ekonomiczno-gospodarcza, nie tylko w Polsce, od lat jest mocno zachwiana. Nie mogliśmy czuć się pewnie podczas trwającej pandemii koronawirusa, niepewną sytuację pogłębiła wojna w Ukrainie, a w konsekwencji do dziś odczuwamy efekty rekordowej inflacji, i wreszcie wzrostu stóp procentowych oraz franka szwajcarskiego. Te ostatnie niekorzystne efekty światowych wydarzeń odczuwają najmocniej kredytobiorcy złotowi i frankowi. Ci, którzy mogli sobie na to pozwolić zaczęli nadpłacać, lub wręcz spłacili całe kredytowe zobowiązanie. Te praktyki mają jednak swoje konsekwencje w postaci pogłębiania skali rozliczeń pomiędzy kredytobiorcami a bankami.Banki, które w zasadzie stoją na straconej pozycji w sporach sądowych toczonych przeciwko nim, szukają wszelkich możliwych sposobności, które mogłyby dawać choć cień szansy na wygrane lub możliwie maksymalne przedłużanie postępowania. Dlatego też banki powołując się na normy, które zawarte są w art. 411 pkt 1 i 4 kpc próbują dowieść, że nie można żądać zwrotu świadczenia, jeśli tylko spełniający to świadczenie był świadomy tego, że do jego spełniania nie był zobowiązany. Ta ewentualność nie ma jednak racji bytu jeśli spełnienie świadczenia nastąpiło np. z zastrzeżeniem zwrotu.
Jednak sędziowie ten artykuł interpretują różnie, choć w zdecydowanej przewadze ich decyzje są prokonsumenckie, czyli korzystne dla frankowicza. Przyjmowana przez sąd korzystna wykładnia, nie eliminuje więc kredytobiorcy z możliwości pozwania banku w przypadku, kiedy związany umową z bankiem klient nadpłacił lub spłacił kredyt w całości.
Nie możemy jednak być w 100% pewni tego, że w naszym przypadku sędzia przyjmie postawę prokonsumencką. Możliwy jest także niestety czarny scenariusz. Co będzie oznaczało, że sąd uzna, że zdający sobie sprawę z nieważności umowy frankowej konsument nie powinien nadpłacać czy też spłacać w całości kredytu, a powinien złożyć pozew przeciwko bankowi i dochodzić swoich praw na drodze sądowej. W skrajnym przypadku sędzia, oceniając okoliczności, może nawet oddalić powództwo złożone przez kredytobiorcę. Dostępne są jednak instrumenty, które zabezpieczają interesy kredytobiorcy. Jeśli zależy nam na wcześniejszej spłacie kredytu, należy jeszcze przed dokonaniem nadprogramowych wpłat złożyć w banku tzw. zastrzeżenie zwrotu.
Zastrzeżenie zwrotu – jak należy je przygotować?
Należy mieć na uwadze to, że oświadczenie o zastrzeżeniu zwrotu świadczenia musi być złożone przed dokonaniem nadpłaty czy też wcześniejszej spłaty całego kredytu. Co powinniśmy zawrzeć w takim oświadczeniu:- dane osobowe kredytobiorcy,
- dane dotyczące np. umowy kredytu czy daty jej zawarcia, co umożliwi weryfikację takiej umowy,
- dane adresata oświadczenia, czyli w tym przypadku będzie to bank,
- tytuł pisma, który może brzmieć – oświadczenie o nadpłacie (lub spłacie) kredytu z zastrzeżeniem zwrotu,
- w oświadczeniu należy też powołać się na art. 411 pkt 1 kpc i zwrócić uwagę na to, że wcześniejsza nadpłata lub spłata kredytu w danej kwocie następuje z zastrzeżeniem zwrotu spełnionego świadczenia,
- wyjaśnijmy jeszcze w oświadczeniu powód nieważności umowy kredytowej i złóżmy podpis na dokumencie.
Jeśli już perfekcyjnie opracujemy rzeczone oświadczenie powinniśmy je wysłać listem poleconym priorytetem na adres siedziby banku. Zostawmy sobie jednak kopię oświadczenia oraz potwierdzenie nadania. Dobrą praktyką będzie wybranie opcji przesyłki z potwierdzeniem odbioru. Nie zaszkodzi wysłanie także tego pisma mailem.
Jeśli przygotowanie takiego pisma będzie stanowiło dla nas kłopot, warto zwrócić się do doświadczonej kancelarii frankowej, która pomoże perfekcyjnie opracować taki dokument. Jeśli czujemy się na siłach, by przygotować pismo samemu, możemy wesprzeć się także gotowymi szablonami, które są dostępne w sieci. Musimy tylko uważnie je przestudiować, by nie zabrakło w nim jakiegoś istotnego punktu, którego brak może wypunktować bank.
Data publikacji: 22 czerwca 2023