Wypowiedziany kredyt frankowy - i co dalej?
Wypowiedzenie umowy kredytowej
Do wypowiedzenia umowy kredytowej dochodzi w sytuacji, w której kredytobiorca zaprzestaje spłaty kredytu lub dokonuje spłaty nieregularnej, pozwalającej na wypowiedzenie umowy. Wbrew pozorom banki dość niechętnie wypowiadają umowy kredytowe, ponieważ wiąże się to z dużymi problemami także po stronie banku. Z tej przyczyny banki często proponują zawarcie umowy restrukturyzacyjnej, której zadaniem jest przywrócenie kredytobiorcy możliwości spłaty kredytu.
Restrukturyzacja kredytu frankowego
Restrukturyzacja umowy kredytu frankowego często jest wykorzystywana przez banki jako rodzaj zabezpieczenia przed roszczeniami kredytobiorców. W ramach restrukturyzacji bank żąda bowiem potwierdzenia pozostałej do spłaty kwoty, wyrażając ją zarówno w walucie obcej, jak i przeliczając na walutę polską. W tego rodzaju oświadczeniach banki próbują dopatrzyć się akceptacji kredytobiorcy dla sposobu dokonania przeliczania kredytu.
Z tego rodzaju wnioskowaniem nie sposób się zgodzić. Należy podkreślić, że abuzywność klauzul zawartych w umowie kredytowej badana powinna być według stanu na dzień jej zawarcia. Oznacza to, że klauzula abuzywna nie może być w późniejszym czasie sanowana przez konsumenta, szczególnie w sposób dorozumiany. Konsument ma możliwość rezygnacji z przysługującej mu ochrony prawnej, jednak rezygnacja taka musi nastąpić w sposób wyraźny, po przedstawieniu konsumentowi całości stanu sprawy. Akceptacja kwoty kredytu pozostałego do spłaty w ramach dokonywanej restrukturyzacji nie nosi tego rodzaju znamion.
Samej restrukturyzacji nie sposób uznać także za nowację łączącego strony stosunku prawnego. Zgodnie z art. 506 § 1 KC:
„Jeżeli w celu umorzenia zobowiązania dłużnik zobowiązuje się za zgodą wierzyciela spełnić inne świadczenie albo nawet to samo świadczenie, lecz z innej podstawy prawnej, zobowiązanie dotychczasowe wygasa (odnowienie).”.
W przypadku restrukturyzacji kredytu nie zachodzi zmiana rodzaju świadczenia oraz podstawy jego spełnienia. Nie można także zapominać o tym, że przyczyna restrukturyzacji bierze swój początek we wzroście wysokości rat kredytu, który to wzrost wynika ze stosowania przez bank klauzul abuzywnych w treści umowy kredytowej.
Czy banki wypowiadają umowy kredytów frankowych?
Czy w aktualnym stanie prawnym oraz przy kształtującej się na korzyść kredytobiorców linii orzeczniczej banki faktycznie wypowiadają umowy kredytów frankowych, jeżeli kredytobiorcy nie dokonują spłaty rat?
Praktycznie w każdym przypadku zaprzestania spłaty rat kredytu należy spodziewać się wypowiedzenia umowy kredytowej przez bank. Wypowiedzenia umowy kredytowej bank nie dokonuje jednak od razu. W pierwszej kolejności kredytobiorca wzywany jest do zapłaty. Kredytobiorca może także zgłosić wniosek o dokonanie restrukturyzacji, negocjować spłatę zadłużenia itp. Zanim więc bank podejmie działania prawne zmierzające do egzekucji należności od kredytobiorcy może minąć od kilku do kilkunastu miesięcy.
W praktyce podjęcie działań zmierzających do uzyskania od kredytobiorcy przez bank spłaty udzielonego kredytu nie jest oczywiste. Wobec aktualnej linii orzeczniczej banki boją się wszczynania procesów przeciwko kredytobiorcom frankowym. Tego rodzaju proces może bowiem przynieść odwrotny do zamierzonego skutek.
Dochodzenie roszczeń przez bank od frankowiczów
Wbrew obiegowej opinii, dochodzenie roszczeń przez banki od frankowiczów wcale nie jest sprawą prostą. Przede wszystkim, banki utraciły możliwość korzystania z tzw. bankowego tytułu egzekucyjnego. Banki zawsze muszą więc przeprowadzić postępowanie sądowe, co wiąże się z koniecznością wniesienia powództwa oraz pokrycia opłaty sądowej. Należy podkreślić, że opłata sądowa w takich przypadkach wynosi 5% wartości przedmiotu sporu (jeżeli wps wynosi ponad 20.000,00 zł), a więc stanowi znaczne obciążenie dla banku. Jeżeli sprawę sądową bank by przegrał, kwota ta zostałaby przez bank utracona. Jeżeli kredytobiorca korzystałby z profesjonalnego zastępstwa prawnego, dodatkowo bank musiałby uregulować tzw. koszty zastępstwa procesowego.
Suma ryzyka banku w przypadku wszczęcia postępowania sądowego przeciwko kredytobiorcy pozostaje znacząca. Ryzyko banku polega na oddaleniu jego roszczenia, do czego może dojść w kilku przypadkach. Jeżeli sąd rozpoznający sprawę dojdzie do wniosku, że umowa kredytowa zawierała klauzule abuzywne, a po ich usunięciu powinna dalej obowiązywać jednak jako kredyt w walucie polskiej oprocentowany stawką LIBOR+ marża, wypowiedzenie umowy kredytu byłoby niezasadne. Jeżeli sąd doszedłby do wniosku, że umowa kredytowa jest w całości nieważna, roszczenie banku wysunięte na podstawie wypowiedzenie umowy kredytu również podlegałoby oddaleniu. Oznacza to, że szanse banku na uzyskanie pozytywnego dla siebie wyroku są minimalne.
Co może zrobić frankowicz, któremu wypowiedziano kredyt?
W przypadku wypowiedzenia umowy kredytowej nie można jedynie czekać na pozew ze strony banku. Co więcej, pozew taki może przez długi czas nie nadejść, co skutkować będzie powstaniem stanu zawieszenia. Dużo lepszym rozwiązaniem jest więc wszczęcie postępowania przez kredytobiorcę. Należy podkreślić, że najlepszym rozwiązaniem jest jak najszybsze skierowanie powództwa do sądu. Każdy kolejny miesiąc zmniejsza bowiem nadpłatę dokonaną przez kredytobiorców, ponieważ kolejne raty kredytu nie są regulowane. Kwestia ta może mieć znaczenie dla wyliczenia nadpłaty w przypadku tzw. „odfrankowienia”, pozostaje jednak bez znaczenia z punktu widzenia nieważności umowy kredytowej.
Frankowicz, którego umowa kredytowa została wypowiedziana, ma więc takie same możliwości działania jak osoba obsługująca kredyt na bieżąco. Musi się jednak liczyć z ewentualnymi telefonami oddziału windykacji banku, którego pracownicy mogą prowadzić próby windykacji lub restrukturyzacji kredytu bez postępowania sądowego. Problemem może się okazać także np. uzyskanie zaświadczenia z banku. Część banków pobiera bowiem należność za sporządzenie zaświadczenia z rachunku kredytu. Każda jednak wpłata na rachunek kredytu dokonana przez kredytobiorcę będzie przez bank księgowana na pokrycie zaległości. Kwestię opłaty w takich sytuacjach należy uzgodnić z bankiem indywidualnie.
Bank wypowiedział mi kredyt! Czy to koniec?
Wypowiedzenie umowy kredytu nie oznacza więc braku możliwości dochodzenia roszczeń przez frankowiczów. Co więcej, także wyegzekwowanie już należności przez bank nie oznacza, że kredytobiorca nie ma możliwości działania. Prowadzenie sprawy sądowej będzie odpowiednio bardziej skomplikowane, jednak podstawa i duża szansa na pozytywny wynik nie ulegną zmianie. Problem może sprawić jedynie rozliczenie się kredytobiorcy z bankiem po zakończeniu postępowania, jednak jest to temat na osobny wpis.
Specjalizujemy się w sprawach kredytów frankowych - prowadzimy sprawy przeciwko wszystkim bankom, które udzielały kredytów frankowych. Miarą naszej skuteczności są wyroki sądowe w prowadzonych przez nas sprawach - sprawdź wyroki CHF. Wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu z naszymi ekspertami lub skorzystania z darmowej analizy umowy kredytu frankowego - obejmującej analizę prawną wraz z wyliczeniem roszczeń i scenariuszy pozwu frankowego.