Umowa ING Bank Śląski nieważna, a roszczenie banku o zwrot wypłaconego kapitału przedawnione
Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności wskazał na to, że w przedmiotowej sprawie nie możemy mówić o przesłankach przesądzających o nieważności umowy kredytu. Umowa ta w ocenie Sądu I Instancji jest umową zdefiniowaną w art. 69 ustawy prawo bankowe, a prawo polskie także przed 26 sierpnia 2011 r. nie zabraniało zawierania tego rodzaju umów. To powoduje, że nie można uznać, aby zawarta pomiędzy stronami umowa była sprzeczna z naturą umowy kredytu.
Jeśli natomiast chodzi o istnienie w spornej umowie klauzul abuzywnych, to Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, zgodnie z którym w umowie ustalono zasady ramowe ustalania kursów walut przez bank, a to przesądza o braku dowolności w ustalaniu kursów waluty przez bank. W ocenie sądu zarówno bank jak i jego poprzednicy prawni mieli pomijalny wpływ na kształtowanie się kursów walut biorąc pod uwagę ilość podmiotów biorących udział a obrocie na rynku międzybankowym oraz wartość transakcji odbywających się na tym rynku. Z kolei stosowanie przez bank dwóch kursów waluty obcej nie miało na celu uzyskania dodatkowego, nieuzasadnionego dochodu kosztem klienta. Transakcjom tym w rzeczywistości odpowiadały transakcje pozyskania i zbycia waluty obcej na rynku międzybankowym, również z uwzględnieniem kursu kupna i sprzedaży.
Co zaś istotne Sąd Okręgowy uznał, że stosowany przez bank spread walutowy stanowił zabezpieczenie banku przed ryzykiem związanym z umożliwieniem klientom możliwości spłaty kredytu po stałym kursie obowiązującym przez cały dzień.
Do odmiennych wniosków doszedł jednak Sąd Apelacyjny, który uznał, że w jego ocenie umowa kredytowa jest nieważna od samego początku, a strony powinny zwrócić sobie wzajemne świadczenia.
„Pozwany nie wykazał aby niedozwolone postanowienia § 9 ust. 2 i § 10 ust. 3 umowy były uzgadniane indywidualnie z powodem. Przeczy temu zawarcie umowy w oparciu o wzorzec stosowany u pozwanego. Skutkiem abuzywności tych postanowień umowy jest to, że nie wiążą one powoda (art. 385¹§ 1 k.c.). (…). W ocenie Sądu Apelacyjnego umowa pozbawiona postanowień abuzywnych nie wiąże stron. Jest nieważna, gdyż nie może wyć wykonywana na warunkach wymagających przez przepisy Prawa bankowego. Powód nie znając bowiem wielkości długu waloryzowanego do kursu CHF ustalanego w oparciu o bliżej nieokreślone kryteria i nie znając wielkości dokonanej spłaty nie ma zagwarantowanych uprawnień kredytobiorcy w relacjach z bankiem jako kredytodawcą. Zdaniem Sądu Apelacyjnego za niedopuszczalne należy uznać tzw. „odfrankowienie” umowy, tj. przyjęcie że kredyt ma charakter zobowiązania wyrażonego w walucie polskiej z oprocentowaniem LIBOR uzgodnionym dla jego indeksowania dla CHF”
Jednocześnie Sąd ten stanął na stanowisku, iż roszczenie banku o zwrot kwoty udzielonego kredytu uległo przedawnieniu. Wobec powyższego dokonane przez Bank potrącenie było nieprawidłowe i niezasadne.
„Sąd Apelacyjny nie uwzględnił podniesionego przez pozwanego zarzutu potrącenia wierzytelności wzajemnej, traktując go jako zarzut ewentualny (…) Sąd Apelacyjny uznał, że bieg terminu przedawnienia w dochodzeniu przez pozwanego roszczenia o zwrot kwoty udzielonego kredytu rozpoczął się w dacie zakwestionowania przez powoda ważności umowy tj. 20 września 2017 r. Zgodnie z przepisem art. 118 k.c. przedawnienie roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej (tak jak roszczenie pozwanego) wynosi 3 lata. Oznacza to, że roszczenie pozwanego o zwrot kwot udzielonego kredytu jako świadczenia nienależnego przedawniło się 20 września 2020 r. Przepis art. 117 § 2 ¹ k.c. stanowi, że po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego konsumentowi. Zarzut potrącenia pozwany przedstawił powodowi 26 marca 2021 r. a więc kiedy nie było to możliwe ze względu na brak kumulatywnego spełnienia przesłanek z art. 498 § 1 k.c.”
Wyrok jest prawomocny. Sprawę prowadził r. pr. Adam Citko.
Wyrok
Nasze wyroki frankowe przeciw ING Bank Śląski - sprawdź.